|
“Pamiętaj, nie jesteś sam ...”
18 marca w bibliotece Muzeum imienia Kazimierza Pułaskiego w Warce zaprezentował własną “drogę życiową” Andrzej Zygmunt Rola – Stężycki. Grójczanin – obecnie ze Szczęsnej – jest dosłownie kowalem swego szczęścia (odnotujmy: to ostatni w Grójcu mistrz kowalski na rok 2005). W bieżącym roku Andrzej – mój przyjaciel powołał w Grójcu Instytut Genealogii. To nie pierwsza i nie ostatnia realizacja spośród Jego pomysłów. W latach osiemdziesiątych minionego stulecia uczestniczyłem w powołanym przez Niego Klubie Fotografików Grójeckich (nr 2 był wpisany w mojej legitymacji), również należałem do Klubu Kolekcjonerów – bardzo prężnego, którego owocem było kilka wystaw (czego to grójczanie w swych zakątkach nie mają!). Andrzejowe wędrowanie piesze i rowerowe zasugerowało mi wieloletnie rajdy rowerowe dla moich harcerzy. Nie o sobie tu piszę, ale próbuję przekonać, iż wiele inicjatyw Andrzeja miało społeczny oddźwiek. Andrzej jest “pięknoduchem”, któremu życie nakazało pamiętać o konieczności zarobkowania, wprawdzie nie jest w tej dziedzinie odosobniony , bo jeszcze znajdzie się kilku zakochanych w Grójecczyźnie, “nie głaskanych po główce” za to, że czegoś chcą i coś potrafią. Nie o tym również pisać pragnę. W spotkaniu – licznym – uczestniczyło także wielu grójczan ; taki oczywisty “wyraz przyjaźni, także “określonego patriotyzmu”. Mimo to, piszę we własnym imieniu, cenię wielce wysiłek Andrzeja – historyka , genealoga, autora wspomnień, sportowca z osiągnięciami, fotografika, turystę z uprawnieniami przewodnika, kowala artystę, kolekcjonera(...!). Kto chce wiedzieć więcej, niech czyta. Kogo nie było na spotkaniu, temu niech będzie ŻAL.
Kazimierz Kochański
|