NOC MUZEÓW w stylu PRL-u

15 maja w całej Polsce muzea świętowały NOC MUZEÓW. Tak było również w Warce. Muzeum im. Kazimierza Pułaskiego wspólnie z Muzeum Karawaningu oraz Browarem Warka zorganizowały Noc Muzeów w stylu PRL-u. Główną atrakcją wieczoru była wystawa Podróż do PRL-u zorganizowana na terenie Pałacu Pułaskich przy znacznej pomocy instytucji i osób prywatnych, którzy zdecydowali się udostępnić swoje zbiory i pamiątki na potrzeby ekspozycyjne. 

Muzealna noc rozpoczęła się na terenie obu wareckich muzeów o godzinie 20.00. Przecięcie biało-czerwonej wstęgi przez Starostę Grójeckiego Janusza Różyckiego i dyrektor muzeum Iwonę Stefaniak rozpoczęło zwiedzanie wystawy w Pałacu Pułaskich. Wszystkie kobiety i dziewczęta w progu zostały przywitane czerwonymi goździkami. Następnie dyrektor muzeum oprowadziła wszystkich przybyłych po ekspozycji. Oczom zgromadzonych ukazały się pokoje wyposażone w meble z okresu PRL – u: szafy, kredensy, wersalki, rzadko spotykane odbiorniki radiowe i stare telewizory. W kolejnych salach oryginalny gabinet dyrektora z lat 70-tych XX w., gabinet lekarski, sklep. Miłośnicy motoryzacji mogli podziwiać motocykle i rowery, które jeszcze nie tak dawno były częstym widokiem na polskich drogach. W jednym z pomieszczeń zgromadzono sprzęt gospodarstwa domowego. Wszystkim przypomniała się poczciwa, stara pralka „Frania”, żelazka, sokowirówka z Predomu czy zapomniana nieco poduszka elektryczna. Ostatnim etapem zwiedzania muzeum była sala kinowa, w której wyświetlano legendarny film Stanisława Barei: „Miś” z niezapomnianą rolą Stanisława Tyma. Kino wyposażono w plakaty głośnych filmów z tamtego okresu, m. in: „Amator”, „Człowiek z Żelaza” i „300 mil do nieba”. Ze ścian spoglądały na zwiedzających największe gwiazdy polskiego kina doby PRL – u: Bogumił Kobiela, Zbigniew Cybulski czy Jerzy Zelnik. Ekspozycję dopełniała wystawa fotografii Warki sprzed 30-40 lat. Dla wielu zwiedzający była to okazja do wspomnień. Goście często rozpoznawali na zdjęciach miejsca, które już dzisiaj nie istnieją albo uległy całkowitej zmianie.

Wystawa nie była jednak końcem atrakcji tego wieczoru. Na tarasie pałacu można było skosztować zapiekanek z budki jak za czasów PRL-u oraz pożywić się w Barze Popularnym. Wystąpił tu zespół „Czerwone Pająki”, który bawił publiczność największymi przebojami lat 60-80-tych. Zabawa była „przednia”, a publiczność śpiewała i tańczyła do późnych godzin nocnych. Gdyby nie noc „zimnej Zośki” pewnie bawiłaby się do rana.

Dużą atrakcją Nocy Muzeów były przejażdżki zabytkowym londyńskim autobusem tzw. „piętrusem” pomiędzy Muzeum Pułaskiego, a Muzeum Karawaningu. Na terenie Kempingu nad Pilicą publiczność miała okazję bawić się przy karaoke oraz wspominać PRL w specjalnych Kronikach Filmowych. Do późnych godzin nocnych dostępne było dla zwiedzających Muzeum Karawaningu oraz specjalna ekspozycja samochodów z czasów PRL-u.

Tegoroczna Noc Muzeów w Warce była zupełnie inna od poprzednich. Bogate stroje XVIII wieczne z Pałacu Pułaskich, w których co roku można było zobaczyć pracowników muzeum, tym razem zastąpiły ubiory z krempliny i bistoru, spodnie dzwony i fryzury jak z czasów Abby. Wśród publiczności także można było spotkać osoby przebrane w peerelowskie uniformy.

Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć.