Uwaga! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to

Kronika  zplacu budowy

Muzeum na Facebooku:

facebook MUZEUMPULASKI
Muzeum na Twitterze @muzeumpulaski

@muzeumpulaski

Muzeum
jest członkiem
Loklanej Organizacji
Turystycznej
Warkocz Pilicy

Czas trwania wystawy: 4.03.2009-29.03.2009

ARCHIWUM WYSTAW


komornicka20091a

Dałeś mi dziwną duszę i dziwne ciało
bym się radowała szczęściem tajemniczym

Maria Komornicka, z wiersza Dziękczynienie „Chimera” 1901, t.1., z.3

Muzeum im. Kazimierza Pułaskiego w Warce prezentuje trzecia edycję wystawy poświęconej poetce Marii Komornickiej. W 1979 roku ekspozycja ta została opracowana po raz pierwszy i nosiła tytuł Tragiczna wolność czyli opowieść o życiu i twórczości Marii Komornickiej – z okazji 30. rocznicy śmierci poetki. Kolejna prezentacja wystawy miała miejsce w 1999 roku.

komornicka2009a9

U progu XXI wieku, w 60. rocznicę śmierci Marii Komornickiej chcemy ponownie przypomnieć tę fascynującą i tajemniczą postać. Urodziła się, przez wiele lat mieszkała i tworzyła w pobliskim Grabowie nad Pilicą. Naszym zadaniem nie jest rozstrzyganie kim była Maria Komornicka – nadwrażliwą, a następnie popadłą w chorobę psychiczną osobą, transwestytką, feministką czy po prostu odważną poetką Młodej Polski. Te kwestie zostawmy specjalistom. Nie sposób jednak oddzielić życiorysu Marii od jej twórczości. Jest on odzwierciedlony w jej tekstach. Najważniejszą dla nas powinna pozostać spuścizna literacka po Marii Komornickiej i pamięć, która szczególnie tu w Grabowie nad Pilicą, w pobliskiej Warce – winna być przekazywana młodemu pokoleniu. Temu ma służyć kolejna wystawa. Ekspozycja jest swoistym portretem Marii, zawieszonym „na pograniczu snów – Gdzie się stykają jawa i Marzenie.”
Prezentuje dwa światy, w których żyła poetka.

komornicka2009a8

Materiałów ikonograficznych związanych z Marią Komornicką jest bardzo niewiele.
Pozostały po niej dwa zdjęcia. Jedno – młodej dziewczyny z ciemnymi włosami upiętymi w luźny kok, publikowane w książce zbiorowej Pisanka pod red. J. Jankowskiego w 1900 r., drugie – wykonane przypadkiem w 1943 r. w Grabowie nad Pilicą. Fotografia ta była wielokrotnie publikowana w opracowaniach dotyczących Marii. Na pierwszym planie siedzi Jan Komornicki – starszy brat poetki w towarzystwie gości, którzy przyjechali do Grabowa. W oddali spaceruje Maria: samotna na tle parku, ubrana w męski garnitur, w charakterystycznej czapeczce. Prof. Maria Janion napisała: „To jedna z najprzedziwniejszych fotografii, jakie udało mi się w życiu zobaczyć, właśnie dlatego, że tu – w paradoksalny sposób – fotografia utrwaliła nieobecność.” Utrwaliła ODMIEŃCA, który do końca życia czuł się „samą, wolną, niczyją”, a jednak wciąż tworzył.

komornicka2009a2Maria Komornicka miała szesnaście lat kiedy zadebiutowała na łamach „Gazety Warszawskiej” dojrzałym tekstem Z życia nędzarza. Zdobyła dobre wykształcenie i szybko stała się postacią znaną i cenioną w środowisku znanych literatów. Współpraca z „Chimerą” dawała coraz większe możliwości.
W Forpocztach wydanych wspólnie z W. Nałkowskim i C. Jellentą śmiało napisała o społeczeństwie, które nie potrafi zrozumieć „odstępców”, nadwzrocznych artystów, dzięki którym może nastąpić przełom w pojmowaniu człowieka. Miała dwadzieścia pięć lat kiedy napisała Biesy – „spowiedź młodości”, swoiste wyznanie. Przyznała się do osamotnienia i chęci uwolnienia „ze swej manii samoprześladowczej”.
Uznała też własne poszukiwania i dojrzewanie do bycia poetą. „Dusza moja była nieopisanym chaosem” - wyznała poetka. „Czym jestem? Jaka jestem?” - pytała samą siebie.
Przez lata gromadziły się w niej różne napięcia, stresy i problemy. Za sobą miała też nieudane małżeństwo. Potem przyszło niezrozumienie najbliższych, a także odsunięcie się przyjaciół. Nie mogła znaleźć wspólnego języka ze światem. Sprawiała coraz częściej wrażenie osoby stroniącej od ludzi, przygaszonej. Życie wewnętrzne znamionowało rozdarcie i zbliżający się stan depresji psychicznej. Jakaś przemiana musiała się dokonać.
Aż przyszedł lipiec 1907 roku, kiedy spaliła swoje suknie i „zażądała kategorycznie męskiego stroju”, kazała na siebie mówić Piotr Włast. Nie pojechała już do kurortu nad morze. Rozpoczęła tragiczną wędrówkę po zakładach dla umysłowo chorych: w Obornikach Śląskich, Krakowie, Opawie i Micinie pod Pruszkowem. Wyzwoleniem była wojna 1914 roku, kiedy to brat Jan przywiózł Marię do rodzinnego Grabowa. W męskim stroju, z krótko ostrzyżonymi włosami, z dziwacznymi przyzwyczajeniami wywoływała kontrowersje. „Dziadzio Piotr” żył obok rodziny i oddawał się pracy twórczej, ćwiczeniom fizycznym i spacerom po parku. Źródłem natchnienia stała się dla niego przyroda małej miejscowości, ale także pożoga wojenna.
W Grabowie Piotr stworzył tom wierszy pt. W Grabowie podczas wojny. Xięga poezji idyllicznej, liczący 257 kart autografu. Mimo odosobnienia, do końca interesował się życiem literackim. Malował akwarelki, swoim bliskim podarowywał karteczki z fragmentami wierszy.
II wojna światowa wygnała rodzinę Komornickich z Grabowa, a wraz z nią Marię – Piotra Własta. Ostatnie lata spędziła w domu rodziny Marii w Izabelinie pod Warszawą, gdzie zmarła 8 marca 1949 roku. W korespondencji z ostatnich miesięcy życia podpisywała się Maria K.L. (Komornicka – Lemańska).

komornicka2009a3

Próby poznania i zrozumienia Komornickiej choć bardzo trudne, są fascynujące. Pozostawiła po sobie niepowtarzalne utwory literackie, wybitne krytyki i bardzo ciekawą korespondencję. Choć wejście w jej świat dzisiaj jest niemożliwe, warto poznać jej dorobek i próbować zrozumieć „Tajemnicę” Marii. Zrozumieć choćby dlatego, aby uczyć się tolerancji i szacunku dla ludzkiej inności. Jak napisał Edward Boniecki: „Komornicka wygrywa po śmierci. (...) prawda o jej życiu jest sto razy ciekawsza niż te wszystkie legendy. Od Komornickiej z pewnością można się jeszcze wiele nauczyć.”

komornicka2009a4Pragnę złożyć serdeczne podziękowania wszystkim, którzy przyczynili się do ponownego zorganizowania wystawy o Marii Komornickiej w Muzeum im. Kazimierza Pułaskiego. Szczególne podziękowania kieruję do Generała Stanisława Komornickiego – bratanka Marii, który przybliżył mi tradycje rodzinne Komornickich. Dziękuje: Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie – za udostępnienie i wypożyczenie rękopisów poetki, Muzeum Mazowieckiemu w Płocku oraz Fundacji Muzeum Wojciecha Weissa w Krakowie – za wypożyczenie eksponatów na wystawę oraz wszystkim, którzy wspierali duchowo prace nad ekspozycją.

Wszystkim zwiedzającym życzę, aby poprzez poznanie Marii i jej twórczości byli bliżej każdego „innego” człowieka.

Iwona Stefaniak

komornicka2009a6
herbgroj2010

Muzeum im. Kazimierza Pułaskiego w Warce jest samorządową
instytucją kultury Powiatu Grójeckiego.

Copyright © 2004-2013 Muzeum im. Kazimierza Pułaskiego w Warce